czwartek, 13 listopada 2014

Silnik

Udało mi się rozruszać korbę na wale ,  dwa tygodnie trwało smarowanie cudownymi środkami i jakoś z oporem się obraca.Nie mam pojęcia czym spowodowane zostało takie unieruchomienie,mogę mieć tylko nadzieję ,że na bieżni łożyska nie będzie zbyt dużego raka.
Docisk w bardzo dobrym stanie
ale tarcza sprzęgła ma obluzowany wieloklin.
 Koło zamachowe dokręcone z przecinaka,więc i w taki sposób zostanie odkręcone,zdziwiłem się bo wystarczyło lekkie puknięcie i nakrętka puściła.
Dobrym sposobem na zdjęcie koła ze stożka jest zastosowanie klucza z udarem.

Stożki na wale i w kole w bardzo dobrym stanie.Zachował się oryginalny simering z pierwszego montażu firmy Simrit.Zadziwiające jest to że jest on nadal elastyczny.


Z kołem zamachowym uporałem się szybko,jestem zaskoczony pozytywnie bo docisk jak i koło jest w bardzo dobrym stanie.Do wymiany tarcza sprzęgła ,obluzowany wielowypust w tarczy to bardzo częsta usterka.Sahara niestety ma dużą masę i sprzęgło  nie daje rady ,przydało by się dwu tarczowe tak jak w rosyjskich maszyneriach czy u konkurencji  Zundappie  Ks 750.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz