Moja przygoda ze skrzyniami do R75 zaczęła się od tego, kiedy to kolega Darek którego bardzo lubię zresztą
nie chciał mi sprzedać podkładek dystansowych , bo to ściśle tajne podkładki były tylko dla wtajemniczonych,huj tam musiałem zrobić sobie sam .Ale ze nie opłacało się robić jednego kompletu zrobiłem pięć no i zostały mi cztery więc trzeba było je gdzieś zastosować...........................................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz